Przez trzy lata, Tomasz Czaykowski żył na wygnaniu, znosząc roboty przymusowe i inne okrucieństwa za odmowę walki pod flagą rosyjską. Jako członek lojalnej bandy zbuntowanych polskich żołnierzy, Tomasz postanowił nie być posłuszny obcym włodarzom, lecz walczyć jedynie o niepodległość Polski.

Do czasu wygnania Tomasza, Polska była pod obcymi rządami przez 35 lat. Polacy buntowali się wielokrotnie, w szczególności w czasie Powstania Listopadowego (1830-31). W jego wyniku polscy politycy, przywódcy wojskowi i intelektualiści uciekli do Anglii.

Początkowo rząd brytyjski nie widział problemu w przyjęciu małej ilości uchodźców z Polski, zwłaszcza elity. Wszystko zmieniło się w 1834r. Tomasz i inni szeregowcy zostali ostatecznie deportowani i umieszczeni na trzech statkach zmierzających do Ameryki. Gdy uderzyły gwałtowne sztormy znaleźli schronienie: dwa statki zacumowały w Anglii (Portsmouth i Harwich), trzeci we Francji (Le Havre).

Tomasz był na statku w Portsmouth. Wraz z 200 innymi zdecydował się zostać w Anglii. Dzięki Tomaszowi, jego towarzyszom i zagorzałym działaczom rząd brytyjski zmienił swą politykę, wprowadzając po raz pierwszy pakiet pomocowy dla polskich imigrantów.